Minimalistyczna sesja roczkowa Stasia

Kiedy jest najlepszy czas na sesję z maluszkiem? Moim zdaniem zawsze! Niemowlaki rozwijają się w takim tempie, że z miesiąca na miesiąc wyglądają zupełnie inaczej. Często jednak, takim momentem kiedy rodzice myślą o rodzinnej sesji zdjęciowej, są pierwsze urodziny. Ciekawą i ponadczasową alternatywą do modnych teraz, roczkowych sesji, jest minimalistyczna sesja rodzinna. Co prawda nie ma tu kolorowych balonów i jednorożców, ale jesteście WY! Razem. Myślę, że Wasze dzieci z radością i ciekawością będą wracały do tych kadrów pełnych bliskość, emocji i gestów. Wy natomiast nie powstydzicie się tych zdjęć nawet za kilkanaście lat. 

Z Dagą, Jankiem i Stasiem wybraliśmy się do jednego z Trójmiejskich studio w industrialnym i nieco surowym klimacie. To wnętrze było świetnym tłem dla Ich pełnych ciepła uśmiechów. Było trochę przytulania, pozowania i wygłupów. Ważne było dla nas, aby sesję wykonać dynamicznie i zdążyć przed drzemką Stasia. Podczas godzinnego spotkania stworzyliśmy te oto kadry 🙂 

Wiecie, że pamięć dzieci z najwcześniejszych lat jest podtrzymywana właśnie przez zdjęcia i filmy? Na podstawie obrazów dzieci dopowiadają sobie historię. Patrząc na te zdjęcia miałabym w głowie tę najpiękniejszą i pełną miłości.

Jeśli chciałbyś, abyśmy zamknęli w kadrach historię Waszej rodziny, śmiało się do mnie odezwij 🙂

Ten post ma jeden komentarz

Dodaj komentarz